Zwierzęta, tak samo jak my- ludzie, potrzebują wartościowych posiłków, bogatych w tłuszcze i białko. Dlatego też, wielu rolników, zamiast zwykłej paszy dla swojego bydła, kupuje suszony wywar gorzelniany. Czym on tak właściwie jest? Skąd się bierze? W tym artykule przedstawię Ci jego proces powstawania i wartości odżywcze.
Jak się go wytwarza?
Inaczej nazywany DDGS- z angielskiego Dried Distillers Grain with Solubles. To produkt uboczny powstający przy wytwarzaniu alkoholu etylowego z ziaren kukurydzy do celów spożywczych lub wytwarzaniu bioetanolu jako dodatku do paliwa. Podczas wytwarzania alkoholu pojawił się problem co zrobić z pozostałościami, które mają krótki termin przydatności i szybko powstaje na nich pleśń. Stworzono więc technologię, która pozwala na ponowne ich wykorzystanie. Pozostałość porcji płynnej jest zagęszczana do konsystencji syropu, a następnie łączona z częścią stałą wywaru. W ostatnim etapie powstała masa zostaje wysuszona w specjalnych suszarkach.
Suszony wywar gorzelniany powstaje na bazie takich produktów jak jęczmień, kukurydza, żyto lub pszenżyto. Obecnie produkuje się go 300 tysięcy ton rocznie.
Jakie składniki pokarmowe zawiera DDGS?
Wywar gorzelniany jest często wybieranym przez rolników pokarmem dla krów mlecznych czy bydła opasowego. Jednak część rolników ma wątpliwości co do składników pokarmowych w nim zawartych. A wynika to stąd, iż każda partia wywaru, w zależności od metody technologicznej, ma inną zawartość składników pokarmowych. Jednak bez wątpienia należy stwierdzić, że wywar gorzelniany jest bogatszy w białko, fosfor, witaminy z grupy B, witaminy E i A oraz mikroelementy: cynk, miedź, żelazo, mangan i selen, niż zwykła pasza dla zwierząt.
Im gęstszy wywar tym lepszy, ponieważ ma mniej wody, a więcej cennych składników.
Wywar gorzelniany ma przyjemny i świeży zapach, dlatego jest tak chętnie pochłaniany przez zwierzęta.
Kolor też ma znaczenie
Kolor wywaru zależy od surowca, z którego jest on produkowany, jak też od metody technologii produkcji. Jego kolor jest jasnobeżowy, jeśli powstał z pszenicy, żyta, jęczmienia lub pszenżyta. Natomiast wywar wytworzony z kukurydzy ma intensywny żółty kolor. Suszony wywar gorzelniany można sprzedawać również jako mieszankę pszenno-kukurydzianą. Wówczas jego kolor też jest żółty.
Mykotoksyny- co to takiego?
Mykotoksyny to związki rakotwórcze i mutagenne. Są one produkowane przez grzyby pleśniowe, które żerują na roślinach uprawnych. Rosnące kolby kukurydzy są podatne na pleśń już na polu, czemu sprzyja duża wilgotność. Złe przechowywanie ziarna, niekoniecznie w warunkach o niskiej wilgotności, również sprzyja powstawaniu mykotoksyn. Proces fermentacji, niestety, ich nie usuwa.
Dlatego też, zawartość tych związków można wykryć dzięki wykonaniu różnych testów laboratoryjnych. Jeśli pewnym jest, że roślina jest zainfekowana przez toksyny, wówczas należy pomyśleć o przeznaczeniu jej na inne cele niż paszowe.
Jak usunąć mykotoksyny?
Można na kilka sposobów usunąć mykotoksyny: chemicznie, fizycznie lub mikrobiologicznie. W celu ich zmniejszenia, nie ma przeszkód do stosowania różnych chemikaliów. Można również naświetlić zakażony materiał promieniowaniem słonecznym, gamma lub mikrofalami. Natomiast metoda biologiczna pozwala na wprowadzenie różnych szczepów bakterii, których celem jest neutralizacja toksyn w drodze metabolicznych przemian.
Skąd duże zainteresowanie wywarem gorzelnianym?
Wywar gorzelniany, oprócz dużych wartości odżywczych dla zwierząt, zachęca również swoją ceną. Obecnie tona wywaru kosztuje w granicach 900-1100zł. Co więcej, pozwala na uzyskanie dużych przyrostów masy ciała. Jest dobrą alternatywą dla śruty sojowej i pasz treściwych. Oprócz bydła opasowego i krów mlecznych, można ją stosować również dla kurcząt, indyków, trzody chlewnej czy kur niosek.
Suszony wywar to świetna alternatywa dla zwykłej paszy, pod względem cenowym jak i pokarmowym, dla zwierząt gospodarskich.
Najnowsze komentarze